don’t wait for me, i’ll wait for you
2008-07-31 – 15:49Trochę się zasiedziałem w Bangkoku, a wygląda na to, że jeszcze trochę tu pobędę. Nie bez przygód złożyłem wniosek o wizę chińską. Ze względu na olipiadę trzeba mieć zabookowany round trip i hotele. Naganiacze obiecali wyrobić odpowiednie papiery, zaś pani w okienku sama zasugerowała wizytę w kafejce internetowej. No to w 4 minut odpowiednie papiery były wydrukowane. Lekcja – czasem wystarczy przynieść jakikolwiek papier, a w formularzu wpisać cokolwiek. Wiza ma być na poniedziałek. Mam nadzieję, że szwindel nie zostanie wykryty i że nie dostanę bana na Chiny.
No to tkwię w Bangkoku w hotelu w pokoju za 4 euraski. Zwiedzam atrakcje (one thing a day), dużo, dużo łażę z muzyką na uszach. Unikam tuk tuków, bo po pierwsze zawsze chcą cię przyciąć, a po drugie wolę zaglądać w zakamarki, robić fotki, oglądać, dziwić się, wąchać, a po trzecie za zaoszczędzoną kaskę mogę dać sobie wieczorem wymasować obolałe mięśnie.
Powoli wpadam w rytm, przestawiam się na lokalny czas, powoli mija bezsenność, a organizm wypracowuje optymalne pory posiłków.
A wieczorami kończę z laptopem w restauracji przed hotelem i przy zimnym piwku obrabiam fotki, piszę bzdurki, słucham muzyczki. Relaks, ale tak miało być. Nic na siłę, powoli, nigdzie się nie spieszymy. Nie istnieją terminy, ani nawet dni tygodnia. Jak nadejdzie czas, to się spakuję i pojadę. Jeszcze zdążę i na północ do słoni i na południe do plaż i zachodów słońca.
4 Responses to “don’t wait for me, i’ll wait for you”
keep em comin
By mat on Jul 31, 2008
dobre foty. dziel się opiłkami momentów. i nie żałuj sobie :-).
By trimar on Jul 31, 2008
Hey Szymon!
Ah, very nice pictures! I am glad to get an insight into “Asian” culture via your pictures while sitting “comfortably” at home (no, that is what actually P***** me off).
I particularily loved that pic with the cat! Reminds me of that Sensei in “The Turtles” (it has a funny nose, too) :-D
I am looking forward to your next post and hey, could you not add an English one once in a while? :-S (I will never learn Polish… that is sooo difficult!! Sorry!)
Hugs
Sandra
By Sandra on Aug 1, 2008
Everybody – thanks for comments!
Sandra, maybe later I will switch to English. Well, right now I feel like writing in Polish. :-) Sorry! ;-)
Cheers,
Szymon
By Szymon on Aug 2, 2008