nie tam
2008-08-09 – 16:33siedzę wtulony w kanapę
z playlisty muzyka gra
która to taka impreza
na której siedzę tak sam
patrzę na kształty i twarze
chłonę ulotny gwar
i myślę że tego stanu
nikt nie zna tu tylko ja
wychodzę skąpiąc pożegnań
bo mało kto mnie tu zna
to tylko ten dziwny koleś
co siedział cały czas sam
na szczęście dziś to nie o mnie
dzisiaj nie siedzę tam sam
dziś wtulam się w brzmienie muzyki
pod parasolem z gwiazd
sami przynoszą rachunek
na zewnątrz zostałem sam
wszyscy już poszli do domów
wszyscy tylko nie ja
a potem w pustym pokoju
przez okno wlewa się żar
w tym bezsensownym nastroju
znowu nie mogę spać
znów myślę o tym co mogłem
co miałem czego mi brak
chyba już czas zmienić miejsce
i pognać w tak zwany świat
na szczęście dziś to nie o mnie
ja dzisiaj zasnę nie tak
dziś zasnę w hamaku z marzeń
otuli mnie letni wiatr
i znowu gdzieś się zgubiłem
polazłem znowu nie tak
straciłem na chwilę z oczu
i nagle jestem nie tam
nie wiem jak mam się odnaleźć
tęsknota ma potu smak
z czoła mi kapie zmęczenie
butelka wciąż traci smak
to jest ten moment że wątpię
zgubiony wśród obcych ścian
wątpię czy trafię z powrotem
czy jeszcze będzie ktoś tam