a mnie w piersiach mocno będzie biło
2008-08-29 – 17:19[2008-08-24 – Shenzhen, China]
Z 24-godzinnym opóźnieniem (tajfun, loty odwołane) przybywam do Shenzhen, miasta w najbogatszej prowincji Chin, tuż przy Hong Kongu, ale po “chińskiej” stronie. Wielkie miasto, 10 mln mieszkańców. Drogie hotele, palmy, wieżowce i trzy parki rozrywki. Wybieram się do jednego z nich “Window of the World”. Skurczybyki zbudowali sobie wieżę Eiffla, piramidy, co więcej, sprowadzili sobie białe dziewczęta (te topowe), żeby wywijały nóżkami przed chińskimi turystami. Mają rozmach…
Poza tym standardowe “podróżnicze” przygody – nocne jazdy taksówkami (sprawnie i uczciwie, chociaż zero angielskiego), okazuje się, że youth hostel z Lonely Planet zlikwidowali 3 lata temu i w jego miejscu otworzyli zwykły hotel, ale ustalenie tego faktu zajęło mi ze 2h w środku nocy.
4 Responses to “a mnie w piersiach mocno będzie biło”
yepp … Chineese like to copy :) lol
beautifil pics, marvellous countries !!
By Mmarina on Sep 1, 2008
is there Kremlin ?? ;)
By Mmarina on Sep 1, 2008
Marina, sure there is Kremlin! And Lenin’s mausoleum as well.
By Szymon on Sep 1, 2008
great!!
u can say after that you saw all “sitesings” and can just travel :)
By Mmarina on Sep 6, 2008