Mrówkojad wielki – “Najrzadszy ze wszystkich mrówkojadów, zagrożony wyginięciem ze względu na zmiany środowiska.” Widzieliśmy go najpierw pośród traw, patrzysz, patrzysz, i nie wiesz na co patrzysz. Przewodnik – buszmen pieje z zachwytu, mówi, że to najrzadsze ze zwierząt, które można tam zobaczyć, i że ostatni raz widział mrówkojada 8 miesięcy wcześniej. A ja patrzę, patrzę i śmieję się, bo to komiczne stworzenie było i komiczni się poruszało. Nie widziałem anakondy ani jaguara (inni prawie wszyscy widzieli), ale mrówkojada widziałem! :)
Papugi latały parami, szwędały się po obozie. Żyją 100 lat, jak się sparują, to już się nie rozstają ani na moment – zawsze razem, obok siebie, nawet z drzewa na drzewo razem. A jak jedno zdechnie drugie już się nie paruje, takie to stworzenia.
2 Responses to “the world is my playground too and i’ll do what i like”
Na drugim zdjęciu to mrówkojady? Papuge kocham!
By justanotherwoman on May 27, 2009
Mrówkojad wielki – “Najrzadszy ze wszystkich mrówkojadów, zagrożony wyginięciem ze względu na zmiany środowiska.” Widzieliśmy go najpierw pośród traw, patrzysz, patrzysz, i nie wiesz na co patrzysz. Przewodnik – buszmen pieje z zachwytu, mówi, że to najrzadsze ze zwierząt, które można tam zobaczyć, i że ostatni raz widział mrówkojada 8 miesięcy wcześniej. A ja patrzę, patrzę i śmieję się, bo to komiczne stworzenie było i komiczni się poruszało. Nie widziałem anakondy ani jaguara (inni prawie wszyscy widzieli), ale mrówkojada widziałem! :)
Papugi latały parami, szwędały się po obozie. Żyją 100 lat, jak się sparują, to już się nie rozstają ani na moment – zawsze razem, obok siebie, nawet z drzewa na drzewo razem. A jak jedno zdechnie drugie już się nie paruje, takie to stworzenia.
By Szymon on May 27, 2009