biorę co rozda życie Made in Polska
2008-01-12 – 19:16[Paris, 2-6.01.2008]
A jeśli spytasz mnie jak pamiętać to chcę, odpowiem ci, że właśnie tak, kilka przypadkowych zdjęć, zwykłych spojrzeń, rozmazana świadomość i kilka pełnych zachwytu chwil. Że my, że wtedy, że tam.
3 Responses to “biorę co rozda życie Made in Polska”
drugie od konca, dobre zdjecie.
By mat on Jan 12, 2008
tym razem to chyba na pewno Paryz :P
a swoja droga cena na bilecie TGV jest zabojcza. sam mialem nieprzyjemnosc tego doswiadczyc podczas strajkow kiedy anulowano moj pociag za promocyjna cene i musialem zaplacic 3razy wiecej
a btw, lubie swiat z Twoich zdjec :)
see you
By Kamil on Feb 5, 2008
cena za 2 os. :-)
By Szymon on Feb 6, 2008